Translate

poniedziałek, 25 marca 2013

Jak o siebie zadbać? - brwi.


Każda dziewczyna chciałaby być księżniczką :)
Nie ma brzydkich dziewczyn, są tylko zaniedbanie. A jak zabrać się za upiększanie?
Oto ciąg poradników, podzielonych na kilka kategorii.
Dzisiaj: Odcinek pierwszy, brwi.


Wyrywanie Brwi.


Brwi są ważną częścią twarzy, która mocno rzuca sie w oczy. Warto poświęcić im trochę czasu, a na prawdę dzięki temu nasza twarz zyska miano bardziej zadbanej.


1. Dobierz kształt swoich brew.
Odpowiedni kształt jest bardzo ważny. Jest to kluczowy element. Przecież nie każda twarz jest taka sama. W tym może pomóc ci obrazek obok.


2. Przygotowanie.
Potrzębne ci będą: Penseta, twarz, tonik do demakijażu (jeżeli się malujesz).
Zdezynfekuj twarz, zmyj makijać, opłucz twarz ciepłą wodą :)

3. Ołówek pomoże
Wyznacz początek brwi, przykładając ołówek pionowo do twarzy tak, by dotykał skrzydełek nosa. Punkt, w którym ołówek styka się z linią brwi, to początek.

4.. Zaznacz łuk
Przesuń ołówek tak, by połączył skrzydełko nosa i zewnętrzny kącik oka. Na linii wyznaczonej przez te punkty powinien znajdować się koniec brwi.

5. Usuwaj na przemian
Usuwaj włoski od dołu łuku brwiowego, a także pojedyncze włoski spomiędzy brwi i spoza ich linii. Włoski usuwaj na przemian, raz z jednej, raz z drugiej brwi, aby łatwiej było zachować symetrię.


UWAGA: Punkty: 2,3,4 oraz 5 - NIE są mojego autorstwa. Zacżerpnęłam artuykul ze strony Jak regulować brwi?



Inne porady również dotyczące na stronach:



Powodzenia. :)

poniedziałek, 18 marca 2013

Co bym zmieniła w Polsce? Cz.1

Wiecie jak budowane są potężne państwa?
Własnie, przez ludzi. Nie polityków. Zwykłych, szarych ludzi.
No, a skoro każdy w tym kraju ma własne zdanie, zaprezentuje wam swoje.


Cześć 1 -Edukacja.


Co jest z tą edukacją? Dlaczego młodzież nie chce się uczyć? Chodzic do szkół?
Czemu wszyscy tak narzekają?

Na co nam te gimnazja?
Przecież, gdy nasi rodzice byli mniejsi, to chodzili jeszcze do podstawówki i było dobrze!

Bo młodzież nie podchodziła do tego:
"Skończyłam(em) podstawówkę. Teraz hulaj dusza. Pić i palić. Przecież nie jestem już dzieckiem nie?"

*****

Na co nam będzie obliczanie pierwiastków czy jeszcze czegoś tam? (Matma)
Na co nam będzie budowa polipa? (biologia)
Albo obliczanie wzorów chemicznych? (chemia)
Czy obliczanie położenia geograficznego? (goegrafia)

Histria Rzymu... Halo? Coś tu nie tak? Jesteśmy w polsce! A połowa moich równieśników zna lepiej historie własnie Rzymu niż polski! (Niektórzy Nie pamiętają nawet dat rozbioru!)




(Jeżyków [polski, angielski] się nie czepiam, bo wiadomo, język ojczysty znać trzeba, a angielski... no cóż... nie znasz - masz przechlapane - chociaż co nieco można by w pozmieniać[np. lektury na j. polskim :)])
Ok rozumiem: Tabliczka mnożenia, dodawanie, odejmowanie, dzielenie, procenty [matma], podstawowa budowa czlowieka [biologia], państwa, rzeki, stolice (geografia), historia polski, gramatyka polska... Ale na co nam reszta?



Gdzie podstawowe umiejętności? Filozofia, szycie, gotowanie? Gdzie zabawa? Przecież nauka powinna być przyjemna.

Pytając większość dorosłych czy to czego uczyli się w szkołach kiedyś im się przydało da się usłyszeć jednoznaczne: NIE.

****


A gdyby tak postarać się podejśc do nauki w sposób... przyjemny? Uczyć rzeczy pozytecznych? Tego co nam przyda się w życiu? (gotowanie, szycie etc. [również tu wtracenie - większość nastolatków NIE WIE jak szyć - a potem ludzie się dziwią, że nikt nic nie potrafi zrobić])

Wtedy i z pewnością poziom edukacji by się podniosł, ai na pewno szkoła nie byłaby tylko smutnym obowiazkiem ...


Takie moje skormne zdanie. Wydaje mi się, że w grupie siła! 
Nowe pokolenie może coś z tym zrobić! Możemy zmienić Polske na lepsze!
Przecież to my jesteśmy przyszłością tego kraju, prawda? :D

sobota, 16 marca 2013

Marzycielska poczta.


Hej ludzie.
Pewnie słyszeliście o "Marzycielska Poczta"?
Piszemy listy do chorych dzieci!

Uważam, że na prawdę warto przyłączyc się do tej organizacji.
Pomyślmy:

Koperta: 90 gr.
Znaczek: 99 groszy
Troche twojego serca włożonego w list...
= Wielka radość chorego dziecka!

Sama piszę listy i zachęcam do tego innych!
Warto okazać małym bohaterom troche wsparcia w walce z czasem nieuleczalnymi, strasznymi chorobami!

Pozdrawiam! :P


Link do Marzycielskiej...Marzycielska Poczta!

Co to jest szczęście? Kim jest szczęśliwy człowiek?


Szczęście - stan (pozytywny) emocjonalny, wywołany różnymi czynnikami.

No, ok, ale na co nam definicja? Jaki jest przepis na szczęśliwe życie? :)
Każdy człowiek jest inny - to wiedzą już chyba wszyscy.

A więc jak zdobyć szczęście?

Każdemu przynjemnośc sprawia coś innego. Trzeba próbować różych rzeczy...


Jazda na deskorolce, rolkach, nartach, rowerze, taniec, słuchanie muzyki, pisanie, granie w gry, bieganie, rysowanie, malowanie...

Żeby wiedzieć co sprawia nam przyjemnośc należy próbować sił we wszystkim! Bo nie od dziś wiadomo, że człowiek szczęśliwy to ten, który robi to, co sprawia mu przyjemność!

A więc znajdź hobby!

[w moim przypadku szczęście daje mi słuchanie muzyki (The Beatles <3) jazda na rowerze, skakanka :), pisanie, rysowanie, siatkówka...] :)


I najważniejsze: Pomaganie innym!

Gdy pomagamy innym, czujemy, że jesteśmy potrzebni. A to piękne uczucie.



Co wywołuje uczucie szczęścia?

1. Sport, Sport... i jeszcze raz... sport!
Jest to najlepszy sposób na doła! Jest to potwierdzone naukowo, że ludzie, którzy w swoim życiu uprawiają jakiś sport są dużo szcześliwsci od tych, którzy całe dnie spędzają przed komputerem czy telewizorem!
I na prawdę tak jest! Jestem na to żywym dowodem :P

A więc na co czekać? Leć się zapisać na zajęcia (które z pewnością znajdziesz w swoim mieście) :)

2. Spotkania ze znajomymi.
Nawet największego ponuraka znajomi potrafia rozśmieszyć!
Spędzanie w towarzystie dobrze na nas wpływa (co również jest potwierdzone naukowo)
Ważne, żeby był to ktoś z kim lubisz spędzać czas, ktoś z kim masz wspólne tematy czy hobby.

Możecie również razem pójśc zapisać się np. na siłownie. W dwójce razniej! W dwójce siła!

3. Ulubiony koc, komedia romatyczna i herbata.

Komu nie sprawi to przyjemności? Gorąca herbata, ciepły kocyk i świetny film... czego chcieć więcej? 



Z pewnością wróce jeszcze do wątku "szczęścia". Jak na razie to tyle z mojej strony :)


środa, 13 marca 2013

Jak żyć?


No właśnie. JAK?

Zapewne wiele osób zadaje sobie to [trudne!] pytanie.
Mimo, że chciałabym podać wam dokładny przepis na szcześliwe życie - nie jest to możliwe.
Przede wszystkim dlatego, że życie każdego z nas jest inne i nie można żyć według schematów.

Ale głowa do góry!
Ten blog stworzony został przede wszystkim, by pomagać innym, prawda?
Mam nadzieje, że w tym miejscu każdy znajdzie coś dla siebie. :)

Nie jestem pewna, czy pierwsza notatka mi wyszła. Ale cóż..
Wciąż uczymy się czegoś nowego i mam nadzieje, że każda kolejna notatka będzie lepsza od poprzedniej.

Pozdrawiam Patiszonek. :)
No właśnie. JAK?

Zapewne wiele osób zadaje sobie to [trudne!] pytanie.
Mimo, że chciałabym podać wam dokładny przepis na szcześliwe życie - nie jest to możliwe.
Przede wszystkim dlatego, że życie każdego z nas jest inne i nie można żyć według schematów.

Ale głowa do góry!
Ten blog stworzony został przede wszystkim, by pomagać innym, prawda?
Mam nadzieje, że w tym miejscu każdy znajdzie coś dla siebie. :)

Nie jestem pewna, czy pierwsza notatka mi wyszła. Ale cóż..
Wciąż uczymy się czegoś nowego i mam nadzieje, że każda kolejna notatka będzie lepsza od poprzedniej.

Pozdrawiam Patiszonek. :)


Zdjęcie - Hugh Laurie (Dr. House) Mój idol <3